english version
Hasła biblijne na dzisiaj Ukryj hasła biblijne

Alpejskie krajobrazy, reformacyjne dziedzictwo

Wycieczka śladami Reformacji do Szwajcarii

25.05.2017

6 dni, 5 krajów, 3.500 kilometrów, 44 uczestników, mnóstwo wrażeń - to krótka statystyka wycieczki „Śladami Reformacji” do Szwajcarii, która odbyła się w dniach 30.04-5.05.2017 r. Odwiedziliśmy w tym czasie: Czechy, Austrię, Lichtenstein, Szwajcarię, przejeżdżaliśmy przez Niemcy.


Alpejskie krajobrazy, reformacyjne dziedzictwo

Pierwszym punktem naszej podróży był Tabor – miasto w Czechach, w którym działał Jan Żiżka, przywódca husytów, bohater narodowy Czech. Warto wspomnieć przy tej okazji, że w czasie prześladowań w XVI w. odłam taborytów - Bracia czescy - znaleźli schronienie na terenie Śląska i Polski, m.in. w okolicach Leszna i Bełchatowa. Z grona Braci Czeskich znaną postacią jest pedagog i reformator Jan Amos Komeński.

 

Niezwykłym odkryciem dla uczestników naszej wycieczki było urocze miasto na Wełtawą - Czeski Krumlov, od 1992 roku na światowej liście dziedzictwa UNESCO. Średniowieczny zamek i skupiona przy nim zwarta, pięknie zachowana, zabytkowa zabudowa sprawiają ze spacer po mieście dostarcza wielu niezapomnianych wrażeń.

 

Nie można też pominąć dwóch miast w Austrii. Cudowne wspomnienia pozostały z Salzburga - miasta Wolfgnaga Amadeusza Mozarta. Urzekła nas przepiękna architektura historycznych kamienic, kościołów oraz pałacu i ogrodów Mirabell. Dodatkowych wrażeń dostarczył także pobyt w najmniejszym mieście Austrii Rattenbergu oraz wizyta w prestiżowej wytwórni kryształu Kisslinger.

 

Celem jednak naszej reformacyjnej wyprawy była Szwajcaria, a w niej trzy miasta: Zurych - miejsce działalności Ulricha Zwinglego, z kościołem Fraumünster, w którym znajdują się witraże Marca Chagalla i katedrą Grossmünster, Bazylea - z katedrą z czerwonego piaskowca i przepięknym ratuszem z bogato zdobioną elewacją oraz Genewa - miasto Jana Kalwina, w którym obok katedry św. Piotra, w której nauczał Kalwin, w Parc des Bastiones znajduje się monumentalny pomnik szwajcarskich reformatorów.

 

Na jednym z postumentów zapisane też tam jest imię i nazwisko Marcina Lutra oraz polskiego reformatora Jana Łaskiego, który był zaangażowany w ruch reformacyjny w Anglii i w Polsce. To Jan Łaski zabiegał o stworzenie polskiego kościoła narodowego. Pojechał nawet w tym celu do papieża.

 

W Genewie odwiedziliśmy również Centrum Ekumeniczne, w którym znajduje się siedziba kilku organizacji międzynarodowych, m.in.: Światowej Rady Kościołów i Światowej Federacji Luterańskiej.

 

W imieniu tej ostatniej przyjął nas sekretarz ds. Europy, pochodzący z Polski, ks. Ireneusz Lukas. Blisko dwugodzinne spotkanie w siedzibie Światowej Federacji Luterańskiej przepełnione bogatą symboliką i spontanicznym śpiewem dostarczyło nam wielu impulsów do osobistych przemyśleń.

 

Za każdym razem zaskakiwały nas w Szwajcarii budynki Kościołów Ewangelicko-Reformowanych; monumentalne, piękne i bardzo powściągliwe, wręcz surowe w swym wystroju.

 

Jubileuszowy wyjazd do Szwajcarii miał również kilka wątków ekumenicznych. Jako ewangelicy augsburscy poznawaliśmy bliżej Kościół Ewangelicko-Reformowany. Poza tym byli też w naszym gronie przedstawiciele Kościoła Rzymskokatolickiego, co stanowiło okazję do otwartości, dialogu oraz uczenia się o sobie i siebie nawzajem.

 

Wycieczka „Śladami Reformacji” do Szwajcarii uświadomiła nam na nowo przełożenie XVI-wiecznej reformy na wiele wymiarów życia; na gospodarkę, kulturę, życie społeczne i politykę. Zobaczyliśmy na własne oczy, jak renesansowe zmiany odcisnęły w krajach reformacji piętno nie tylko w sferze kościoła, na jego nauce i pobożności, ale pozostawiły ślady mentalne, rozpoznawane w dyscyplinie na co dzień, solidności i pracowitości, których efektem jest do dnia dzisiejszego jeden z najwyższych standardów życia.

 

Warto pamiętać, że cechą kalwińskiej, reformowanej nauki było charakterystyczne podejście do bogacenia się nie w celu bezpośredniej konsumpcji, lecz kumulacji kapitału.

 

Jesteśmy pod wrażeniem tych sześciu bardzo intensywnych dni. Cieszmy się z tego, co wspólnie przeżyliśmy i z tego, co pozostało w nas jako materiał do indywidulanych i wspólnotowych przemyśleń w roku jubileuszu 500 lat Reformacji. Odkrywanie reformacyjnych korzeni, a przez to kształtowanie własnej tożsamości jest nie do przecenienia.

 

Dziękujemy!

 

ks. Dariusz Dawid, foto: Krystyna Dawid