A Pan szedł przed nimi w dzień w słupie obłoku, by ich prowadzić w drodze, a w nocy w słupie ognia, aby im świecić, żeby mogli iść dniem i nocą. 5 Mż 13,21
Kochany Boże, często nasze serca są tak krnąbrne, że nie widzimy tego, co dla nas robisz. Nie zauważamy, że prowadzisz nas w słupie ognia i obłoku. Ciągle uważamy, że poświęcasz nam za mało uwagi. Chcemy coraz więcej, sami pozostając obojętnymi wobec Twojej miłości. Naucz nas, Panie, tego, że relacja między nami a Tobą ma szczególny, intymny wymiar. Narzekając na brak Twojego zainteresowania, próbujemy sami przejąć kontrolę nad życiem. Daj nam, Panie, wierzyć mocno, że jesteś, że Twoje oczy są zwrócone w naszym kierunku. Stajemy przed Twoim obliczem w ufności, że nasza relacja będzie wyjątkowa. Bo Ty znasz nas najlepiej. Dlatego dziękujemy Ci, że każdego dnia stawiasz przed nami wyzwania, prowadzisz, wzmacniasz i okazujesz swoją miłość. O Twoją łaskę i miłość prosimy.
Amen.