A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują. Mt 5,44
Panie mój i Boże! Oczekujesz ode mnie tak wiele! To zbyt trudne! Wydawać by się mogło, że nie mam nieprzyjaciół, a jednak… Gdy pomyślę o tych, którzy mnie ranią, okłamują, zdradzają, lekceważą – w jakiej kategorii ludzi ich umieścić? Na pewno nie przyjaciół! Czy modlę się za nich? Czy – znając przecież Twoje Słowo – potrafię ogarnąć ich myślą serdeczną, Twoim, Boże, błogosławieństwem? Proszę, uwolnij mnie od żalu. Proszę, dopomóż mi w odpuszczeniu moim winowajcom.
Amen