Przez wiarę poznajemy, że światy zostały ukształtowane słowem Boga, tak iż to, co widzialne, nie powstało ze świata zjawisk.

List do Hebrajczyków 11,3

Do natury Boga należy, że stwarza On coś z nicości. Dlatego jeśli ktoś nie jest jeszcze niczym, to Bóg z takiego może uczynić nicość. Ludzie zaś robią coś z czegoś – jest to jednak całkiem nieprzydatne dzieło. I dlatego Bóg przyjmuje tylko opuszczonych, uzdrawia tylko ślepych, ożywia tylko umarłych, usprawiedliwia tylko grzeszników, czyni mądrymi tylko głupich. I krótko: Bóg lituje się tylko nad nędznymi, udziela łaski tylko będącym w niełasce! Dlatego żaden pyszny, żaden święty, mądry czy sprawiedliwy nie może być materią dla Boga, nie może się na nim okazać Boże działanie, ale opiera się on na własnych uczynkach, czyniąc z siebie zmyślonego, pozornego, fałszywego, malowanego świętego – czyli oszusta.