[...] i dał im moc nad duchami nieczystymi [...].
Ewangelia Mateusza 10,1
To jest prawda, że diabeł daje się oglądać i słyszeć raz w jednej, raz w innej postaci. Ty jednak wzywaj Boga i módl się. Niech tam diabeł czyni szmery i hałasy, ile tylko zechce – ty z całą pewnością będziesz przed nim bezpieczny. W tej pewności rzeknij mu wprost w oczy: „Ty jesteś i pozostaniesz diabłem. Ja jednak jestem chrześcijaninem i mam Pana mocniejszego od ciebie – dlatego zostaw mnie w spokoju”. Mnie często to spotykało, że urządził mi w domu hałasy, chcąc mnie nastraszyć. Ja jednak przypomniałem sobie moje powołanie i odpowiedziałem mu: „Wiem, że Bóg postawił mnie w tym domu, abym był jego panem – jeśli masz ważniejsze powołanie od mojego, to pozostań. Ale dobrze wiem, że ty nie jesteś tutaj panem, ale należysz do innego miejsca, do czeluści piekielnych”. I znów zasypiam, pozostawiając go w jego złości, bo mam całkowitą pewność, że on nic mi nie może zrobić.