Strzeż mnie jak źrenicy oka, ukryj mnie w cieniu swych skrzydeł. Ps 17,8

Tatusiu, dziękuję, że jesteś i że troszczysz się o mnie. Ty wszystko cudownie stworzyłeś, także tak delikatny narząd jak oko. Dzięki niemu mogę widzieć, ponadto sprawiasz, że mogę dostrzegać wszystko w inny sposób. Pod powieką schroniona jest tak delikatna rzecz, a zarazem tak ważna. Dziękuję, że dajesz mi odwagę do działania. Odczuwanie Twojej obecności dodaje mi sił i zabiera wszelki strach. Pozwól mi schować się w cieniu Twoich skrzydeł, chroń mnie, proszę, od wszelkiego zła i niebezpieczeństw. Uchroń moją duszę i ducha. A także ciało, które jest ich schronieniem. Obdarzaj, proszę, zdrowiem mnie i moich bliskich. Ty wszystko cudownie stworzyłeś i dajesz czuć się bezpiecznie pod Twoją osłoną. Amen.

Modlitwa pochodzi z książki Modlitewnik kobiet, red. A. Błahut-Kowalczyk, K. Rudkowska, Wydawnictwo Warto, Dzięgielów 2015.

 

 

źródło