Niedziela Jubilate

Oddzielił tedy Bóg światłość od ciemności. (5) I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I nastał wieczór, i nastał poranek – dzień pierwszy. (6) Potem rzekł Bóg: Niech powstanie sklepienie pośród wód i niech oddzieli wody od wód! (7) Uczynił więc Bóg sklepienie, i oddzielił wody pod sklepieniem od wód nad sklepieniem; i tak się stało. (8) I nazwał Bóg sklepienie niebem. I nastał wieczór, i nastał poranek – dzień drugi. (9) Potem rzekł Bóg: Niech się zbiorą wody spod nieba na jedno miejsce i niech się ukaże suchy ląd! I tak się stało. (10) Wtedy nazwał Bóg suchy ląd ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. I widział Bóg, że to było dobre. (11) Potem rzekł Bóg: Niech się zazieleni ziemia zieloną trawą, wydającą nasienie i drzewem owocowym, rodzącym według rodzaju swego owoc, w którym jest jego nasienie na ziemi!  (13) I nastał wieczór, i nastał poranek – dzień trzeci. (14) Potem rzekł Bóg: Niech powstaną światła na sklepieniu niebios, aby oddzielały dzień od nocy i były znakami dla oznaczania pór, dni i lat! (15) Niech będą światłami na sklepieniu niebios, aby świecić nad ziemią! I tak się stało. (16) I uczynił Bóg dwa wielkie światła: większe światło, aby rządziło dniem, i mniejsze światło, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. (17) I umieścił je Bóg na sklepieniu niebios, aby świeciły nad ziemią. (18) I rządziły dniem i nocą oraz aby oddzielały światłość od ciemności. I widział Bóg, że to było dobre. (19) I nastał wieczór, i nastał poranek – dzień czwarty.  1 Mż 1, 4b-10.13-19

Drodzy bracia i siostry w Chrystusie!

Porządek jest ważny – ważniejszy niż wielu się wydaje. Niektórzy ludzie są przykładni w porządkowaniu. Możemy powiedzieć, że u nich zawsze wszystko jest na swoim, ściśle określonym, miejscu. Ale nawet ludzie, którzy są uważani za mniej poukładanych, mają swój własny porządek, w którym się odnajdują.  Chociaż dla innych nie wygląda to schludnie, zwykle znajdują to, czego potrzebują i rozróżniają to, co jest ważne, od tego co jest zbędne W kompletnym bałaganie wszystko się łączy: pasta do zębów i pasta do butów, dokumenty i makulatura.  Inny, ale równie ważny jest porządek chronologiczny: jest poranek ze śniadaniem, godzina konsultacji na wizytę u lekarza i określona pora roku na zbiór zboża z pola. Gdyby nie było porządku i wszystko byłoby pogmatwane, to nie dałoby się spokojnie żyć; wszystko byłoby wszędzie i nigdzie, wszystko zawsze i jednocześnie nigdy.

Nasz Stwórca jest Bogiem porządku. Biblijny opis stworzenia podkreśla, że Bóg nie tylko coś stworzył, ale także zgrabnie odróżnił swoje stworzenia. Oddzielił światło od ciemności, niebiosa od powierzchni ziemi, a także kontynenty od mórz. Oddzielił dzień od nocy i przygotował dzień odpoczynku po sześciu dniach pracy. Tylko porządek Boży uczynił Jego stworzenie tym, czym jest. Gdyby istniało tylko światło i nie było ciemności, nie wiedzielibyśmy, że światło istnieje, bo nie byłoby żadnej różnicy.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                        Albo gdyby wokół nas była tylko woda, nie wiedzielibyśmy, co to jest, bo nie mielibyśmy nic ponad nią ani obok niej, co mogłoby odróżnić od wody. Bez wieczoru bez poranków i bez pór roku nie mielibyśmy wiarygodnej miary czasu. Oddzielając swoje stworzenia od siebie, Bóg stworzył porządek; jest integralną częścią stworzenia. Czymś co nazywami prawami natury.

Teraz jednak istnieje niebezpieczeństwo pomylenia rozkazów z ich Twórcą. Wielu ludzi dzisiaj wierzy, że prawa natury mogą wyjaśnić pochodzenie wszystkich rzeczy. To wyjaśnienie prowadzi następnie do założenia, że powstanie świata musiało zająć miliony i miliardy lat, a nie tylko sześć dni. Jest też wielu chrześcijan, którzy tak myślą. Uważają biblijny opis stworzenia za mit, tj. pobożną bajkę. Co mamy na to powiedzieć?

Opis stworzenia nie jest mitem; sama Biblia odrzuca interpretacje mitologiczne.
A opis stworzenia ujawnia nam więcej niż sam fakt, że Bóg stworzył świat. Między innymi świadczy nam, że Bóg stworzył wszystko z niczego, tylko poprzez swoje słowo. Z tego pierwszego rozdziału Biblii dowiadujemy się również, że Wszechmocny  najpierw ustanowił prawa natury wraz ze stworzeniami. I wreszcie uznajemy, że Bóg stworzył wszystko z wielką twórczą wolnością. Ta wolność posuwa się tak daleko, że po prostu akceptujemy pewne rzeczy w historii stworzenia ze zdumieniem, ale nie możemy ich zrozumieć. Tak, Bóg tak twórczo zaaranżował rzeczy tego świata jak malarz nanosi kolory na płótno lub jak kwiaciarka układa kwiaty w bukiecie. Wyklucza to możliwość, że świat powstał według sztywnych praw natury. Tak więc to nie z powodu pewnych praw natury rzeczy stały się takie, jakie są; jest to raczej spowodowane twórczą wolnością Boga. Każdy, kto chce wyjaśnić pochodzenie świata prawami naturalnymi, stawia prawa naturalne w miejscu Pana, a następnie nie czci go już, lecz bezosobowe bóstwo naturalne.

Widać to dobrze w stworzeniu światła i gwiazd. Po stworzeniu obowiązuje prawo natury: światło zawsze pochodzi z określonego źródła światła; bez źródła światła nie ma światła. Inaczej było, gdy świat został stworzony: pierwsze światło nie pochodziło z naturalnego źródła światła, ale emanowało bezpośrednio od Boga w pierwszym dniu stworzenia. Dopiero czwartego dnia Stwórca stworzył naturalne źródła światła, słońce, księżyc i gwiazdy. Uporządkował też rytm dnia i nocy z pierwszym dniem stworzenia, czyli przed wschodem i zachodem słońca.  Dopiero wraz ze słońcem i księżycem Bóg stworzył naturalne zegary, które rządzą dniem i nocą i dzielą rok na miesiące i pory roku. 

To tak, jakby Stwórca chciał powiedzieć naukowcą i wszystkim tym, którzy lepiej od Niego wiedzą: nie myślcie, że wasze wielkie astronomiczne odkrycia są miarą wszystkich rzeczy; są to moje rozkazy, stworzone przeze mnie w czasie, który uznałem za stosowny, nawet wbrew waszemu doświadczeniu i wyobraźni.  Dlatego nonsensem jest spekulowanie o tym, jak długo trwał dzień stworzenia. Niektórzy mówią, że tysiące lat, inni, że dokładnie dwadzieścia cztery godziny. Ale na początku nie było zegarów ani czasu ściśle upływającego zgodnie z prawami natury, za pomocą których można by zmierzyć długość dnia stworzenia. Zasadniczo pytanie o czas trwania dnia stworzenia wydaje się być bezsensownym. Możemy tylko odpowiedzieć, że dzień stworzenia trwał tylko jeden dzień. Są to Boże rozkazy, stworzone przez Boga w czasie, który uznał za stosowny, nawet wbrew naszemu doświadczeniu i wyobraźni.

Stwórczą wolność Boga można dostrzec także w stworzeniu nieba. Jednak ten akt stworzenia drugiego dnia jest często błędnie rozumiany. Niektórzy chcą rozpoznać w nim średniowieczny światopogląd, w którym niebo przedstawia rodzaj kopuły nad powierzchnią ziemi, z chmurkami  na których postawione jest Boże Królestwo. Ale nie o to chodzi w opisie stworzenia. Mówi po prostu, że Bóg stworzył niebiański firmament. Ten firmament oddzielał wodę na dole od wody na górze – dziś powiedzielibyśmy: wodę na ziemi od wody w atmosferze. Tutaj ponownie dostrzegamy genialny porządek Boga, ponieważ przez to stworzył podstawowe warunki do życia. Woda na górze i woda na dole umożliwiają obieg wody z opadami, wodami gruntowymi, źródłami, potokami, rzekami, jeziorami, morzami, parowanie i tworzenie się chmur. Dodatkowo atmosfera ta zawiera idealną mieszankę gazów, czyli powietrze. Bez powietrza i bez obiegu wody nie byłoby pogody ani życia biologicznego. Ale Bóg stworzył znacznie więcej z powietrza: stworzył ośrodek, w którym ptaki mogą szybko przemieszczać się na duże odległości, a my ludzie również możemy używając odpowiedniej pomocy technicznej. Stworzył medium, dzięki któremu możemy wibrować naszymi głosami; za pomocą wibracji powietrza możemy ze sobą rozmawiać. Przy pomocy instrumentów możemy zafalować powietrze pięknymi dźwiękami i cieszyć się muzyką. Bóg cieszy się także wtedy, gdy falujemy powietrzem, które stworzył, aby go wielbić i czcić, czyli kiedy odmawiamy modlitwy dziękczynne, kiedy śpiewamy i gramy muzykę na Jego chwałę. Wszystko to zawarte jest w tym wspaniałym dziele stworzenia Ziemii. Bądzmy tymi szczęśliwymi i wdzięcznymi Panu Bogu za stworzenie. 

Boże stworzenie jest niewiarygodnie duże, pomysłowe i piękne. A jednak zasada porządku, która stoi za całym stworzonym dziełem, jest bardzo prosta: jest to zasada dualności lub przeciwieństw. Na początku Bóg stworzył opozycję światła i ciemności, następnie opozycję góry i dołu, następnie opozycję lądu i morza, a następnie opozycję słońca i księżyca. W życiu stworzył kontrast między mężczyzną a kobietą. Kiedy badamy kreację, zawsze możemy odkryć  tę zasadę dwoistości, aż do najmniejszych znanych cząstek: istnieją ładunki dodatnie i ujemne, które znamy również z elektryczności. Zasadniczo możemy powiedzieć: rozeznanie Boga z dwóch stron stworzyło podstawowy dwuwartościowy porządek i logikę dla świata. Nasze ludzkie myślenie również opiera się na tym: jeśli myślimy logicznie, istnieją w zasadzie tylko dwie możliwości dla każdego stwierdzenia: jest słuszne lub niesłuszne. Boża dwuwartościowa logika wykracza poza materialne stworzenie i jego porządek. Pokazuje nam także ludziom, co jest dobre, a co złe. Zarówno w swoich przykazaniach, jak i w sumieniu nasz Stwórca uświadamia nam, jak żyć właściwie. Dzięki tej wiedzy staje się dla nas jednocześnie jasne, że złe moce chcą zniszczyć Boże stworzenie i nasze w nim życie. Za nim stoi szatan, wielki przeciwnik Boga. Szatan chce zburzyć Boże rozróżnienie między dobrem a złem. To, co Bóg mądrze zaaranżował ze swoim stworzeniem i włożył w nasze serca, szatan chce zepsuć. Bóg tworzy porządek, ale szatan  chce z niego zrobić chaos.

W przypadku pierwszych ludzi Adamy i Ewy, kreatorowi bałaganu prawie udało się to zrobić. Bóg powiedział im o dwóch specjalnych drzewach w ogrodzie Eden: możesz jeść z jednego, a nie z drugiego. Następnie szatan przebrał się za węża i zakwestionował jasne instrukcje Boga: czy to naprawdę prawda, czy to naprawdę miał na myśli Bóg? To, co nastąpiło później, jest dobrze znane.

Ale Bóg nie chce poddać swojego stworzenia niszczycielskiej mocy szatana.  Wysłał Jezusa Chrystusa na świat, aby przywrócić porządek. Zrobił to umierając na krzyżu. Wtedy rozpoznajemy nowe stworzenie Boga: Bóg tworzy porządek – nowy  porządek dla ludzkości, która popadła w grzech. Apostoł Paweł powiada  „Jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem”. I za to nowe Boże stworzenie, za to dzieło, które w nas Pan Bóg teraz czyni powinniśmy radośnie dziękować i chwalić.  Pewnego dnia stworzy też nowe niebo i nową ziemię, być może z nowymi prawami natury – z całą swobodą twórczą, której także pozwolił zapanować na początku tego świata. A jednak nasz Stwórca pozostaje ten sam od początku do końca: jedyny i  prawdziwy Bóg, błogosławiony na wieki. Amen .

ks. Sebastian Kozieł