Zbiórka dla Wenezueli

Razem możemy więcej.

Zachęcamy do udziału w zbiórce solidarnościowej Gustav Adolf Werk – wsparcie pracy diakonijnej wśród dzieci, którą prowadzi luterańska parafia w Walencji (Wenezuela).

Całe codzienne życie mieszkańców Wenezueli obraca się wokół przetrwania, zdrowia i pracy. Co druga osoba jest bezrobotna i pozbawiona zabezpieczenia społecznego.

Katastrofalna sytuacja polityczna i gospodarcza pogrążyła ludność w ubóstwie. We wrześniu 2021 roku 94,2 % osób było ubogich, 76 % żyło w skrajnym ubóstwie. Liczby te są podobne jak w krajach w stanie wojny.
Tym samym wiele młodszych osób decyduje się na ucieczkę za granicę w poszukiwaniu pracy i środków do życia. Ale to nie jest takie proste. Ponieważ nie ma dowodów osobistych, ludzie wyjeżdżają nielegalnie, narażając się na Guerilla (partyzantów) i inne niebezpieczeństwa. W krajach docelowych z kolei trudno jest im uzyskać status prawny. Tylko nieliczni znajdują dobrą pracę. Wielu z nich musi przyjąć zatrudnienie, które jest bardzo słabo opłacane i gdzie spotykają się z wyzyskiem. Ostatecznie wszystkie pieniądze wydają na przetrwanie, mimo że planowali utrzymać swoje rodziny w kraju.
W rezultacie w 60% przypadków w Wenezueli zarządzanie gospodarstwem domowym jest w rękach kobiet. Wiele z nich to samotni rodzice. Trudno im znaleźć pracę, bo muszą zajmować się małoletnimi dziećmi. W kraju jest też teraz wiele starszych kobiet, które opiekują się wnukami w wieku szkolnym. W 2021 roku tylko 1/3 wenezuelskich kobiet miała pracę. To kolejne 10% mniej niż w 2020 roku.
Dokładnych danych dotyczących emigracji brak, ponieważ rząd Wenezueli nie podaje informacji o ucieczce wielu mieszkańców. Szacuje się, że od 2015 roku kraj opuściło ponad pięć milionów Wenezuelczyków.

Pandemia koronawirusa w Wenezueli była wzmożona przez kryzys polityczny i instytucjonalny.W tym przypadku również nie ma potwierdzonych danych. Najwyraźniej środki zaradcze np. kwarantanna zostały wykorzystane także do kontroli populacji i zatuszowania braku paliwa. Opieka zdrowotna jest zredukowana do minimum. Nie ma programu szczepień.

Pandemia wpłynęła również na izolację domu dziecka Casa Hogar należącego do luterańskiej parafii w Walencji. Mimo to dzieci i młodzież nadal prowadzą niemal normalne, codzienne życie. Przez długi czas lekcje odbywały się tylko online, jednak zajęcia takie jak lekcje muzyki, sportu i czytania, a także zwykłe codzienne obowiązki mogły być prowadzone na miejscu.
„Dzięki Bogu, jesteśmy wspierani przez naszych przyjaciół za granicą, którzy dbają o to, byśmy mieli jedzenie, ubrania i opiekę zdrowotną. Obecnie jest z nami jedenaścioro dzieci. Sześć osób jest w wieku szkolnym. Trzy osoby ukończyły w tym roku szkołę średnią, a dwie studiują teraz trąbkę i wiolonczelę w Konserwatorium Państwowym w Carabobo. Dyrekcja domu zorganizowała dla nich stypendium. Jak dotąd żadne dziecko nie zachorowało na koronawirusa. Bardzo starannie przestrzegamy też środków higieny” – opisuje sytuację w domu dziecka Elizabeth Pérez de Hands, która potrafi odnaleźć w tej sytuacji coś dobrego: „Mieliśmy więcej czasu na studium biblijne i modlitwę, chrześcijańskie filmy i odpoczynek.” Kontynuowano szkolenia dzieci w zakresie nauki pieczenia w domowej piekarni, łącząc pożyteczne z zabawą.

W przedszkolu Casa le Amistad parafia luterańska wykorzystała okres pandemii na przeprowadzenie prac konserwacyjnych w budynku. Zwykle opieką objętych jest 25 dzieci w wieku od trzech do sześciu lat.

Kościół Ewangelicko-Luterański w Wenezueli ma obecnie czterech księży, diakonisę i świeckiego kaznodzieję. Spośród nich były prezydent Kościoła Akos von Puky właściwie już dawno mógłby przejść na emeryturę po 55 latach służby. Inni również pracują w wielu przypadkach na zasadzie wolontariatu lub w niepełnym wymiarze godzin.
Sytuacja duszpasterzy jest niepewna. Składki parafialne nie wystarczają na pokrycie codziennych kosztów. Miesięczne wynagrodzenie wynosi od 200 do 350 dolarów. Mogą przetrwać tylko dzięki oferowanym im mieszkaniom i regularnemu wsparciu w postaci żywności itp. „Ta niepewna sytuacja nie pomaga w przyciąganiu nowych duchownych” – podkreśla Hands, który pracuje jako prezydent Kościoła na zasadzie wolontariatu i otrzymuje miesięczny zwrot poniesionych kosztów.

Zbiórka trwa od dnia ogłoszenia do 30 listopada 2022 r. Konsystorz prosi o przekazywanie ofiar bezpośrednio na rachunek bankowy Kościoła lub za pośrednictwem systemu płatności online udostępnionego na stronie internetowej bik.luteranie.pl z dopiskiem: „GAW”.

Rachunki bankowe Kościoła prowadzone w banku PEKAO SA I/O Warszawa:

W PLN: 85 1240 1037 1111 0000 0693 1355
W EUR: IBAN: PL 74 1240 1037 1978 0000 0693 1368
SWIFT:  PKOPPLPWXXX