A gdy Bóg widział ich postępowanie, że zawrócili ze swojej złej drogi, wtedy użalił się Bóg nieszczęścia, które postanowił zesłać na nich, i nie uczynił tego.
Księga Jonasza 3,9-10
Bóg nie chce się gniewać, chyba że brak wszelkiej nadziei na poprawę. Dlatego jeśli jesteś w biedzie, trwodze czy niebezpieczeństwie, to z ręką na sercu zapytaj siebie, czy naprawdę jesteś Bogu tak wrogi, że w ogóle nie chcesz się znów ku niemu nawrócić. Jeśli jasno postanowiłeś w swym sercu, że chętnie znów nawrócisz się i przyjdziesz do niego, jeśliby On tylko chciał cię przyjąć, a twoich grzechów, które uczyniłeś przeciw niemu, szczerze żałujesz i z całego serca pragniesz je porzucić, to nie powinieneś wątpić: Bóg się nie gniewa, nawet nie zaczął jeszcze się gniewać, ponieważ ty jeszcze nie zacząłeś wątpić w jego łaskę i miłosierdzie.