Bądżcie trzeżwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając, kogo by pochłonąć.

Pierwszy List Piotra 5,8

Dzień śmierci Marcina Lutra

Oto szczere i poważne ostrzeżenie dla pobożnych, bogobojnych serc. Gdybym miał żyć jeszcze i sto lat i dzięki łasce Bożej po uspokojeniu poprzednich i obecnych waśni i burz mógłbym także tego dokonać ze wszystkimi przyszłymi sporami, to widzę, że nie wyniknąłby z tego żaden pokój dla naszych potomków, gdyż diabeł żyje i panuje. Zatem wy, nasi potomkowie, z całą powagą módlcie się i pilnie badajcie Słowo Boże! Trzymajcie słabą pochodnię Bożą! Bądżcie uzbrojeni i przygotowani, gdyż w każdej chwili możecie oczekiwać, że diabeł wam szybę albo okno wypchnie, wyrwie drzwi czy zrzuci dach, zgasi światło. Dlatego bądżcie trzeżwi i czuwajcie! On nie śpi i nie świętuje, nie umrze też przed Dniem Ostatecznym. Ja i ty musimy umrzeć, a po naszej śmierci on będzie dalej taki sam, jakim był zawsze, i nie zaprzestanie swych szturmów. Chryste, nasz miły Panie, który zdeptałeś mu głowę, przyjdż i wybaw nas ostatecznie od jego ataków. Amen.