Święto Trójcy Świętej
16 czerwca 2019 r. w Kościele Ewangelicko-Augsburskim w Polsce obchodzone jest Święto Trójcy Świętej.
14.06.2019
Święto to jest podsumowaniem głównych świąt chrześcijańskich oraz zakończeniem pierwszej części roku kościelnego – półrocza Pana. Mówi o jednym Bogu w trzech osobach – Bogu Ojcu, Synu i Duchu Świętym.
Ks. prof. Manfred Uglorz tak pisze o tym święcie w opracowaniu pt. Miłościwy Rok Pana: Święto Trójcy Bożej obchodzone było na zachodzie Europy już w średniowieczu. W wielkim poszanowaniu było w Kościele Reformacji, bowiem głosiło chwałę Trójjedynego Boga: Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Filip Melanchton pisząc Wyznanie augsburskie, artykuł o Bogu umieścił na pierwszym miejscu i w nim zawarł wiarę zreformowanego Kościoła o istocie Boga: „Kościoły nasze jednomyślnie nauczają, że uchwała soboru nicejskiego o jedności istoty Boskiej i trzech Jej osobach zawiera prawdę i że tak wierzyć należy bez jakiegokolwiek powątpiewania: mianowicie, że jedna jest istota Boska, którą nazywamy i która jest Bogiem wiecznym, niecielesnym, niepodzielnym, nieskończonej mocy, mądrości i dobroci, stworzycielem i zachowawcą wszystkiego, co widzialne i niewidzialne, że jednak trzy są osoby tejże istoty i mocy oraz współwieczne: Ojciec, Syn i Duch Święty”.
Ks. Marcin Luter w jednym ze swoich kazań powiedział: „Artykuł ten jest najprzedniejszym w naszym Kościele, i nie jest przez ludzi wymyślony, ani nigdy nie wstąpił na serce ludzkie, ale jest nam objawiony przez słowo Boże. Wszystkie inne święta w roku przyoblekają Pana Boga w jego dzieła i opowiadają nam, co dla nas uczynił, abyśmy poznali Jego wolę i serce ku nam zwrócone. A tak Boże Narodzenie mówi, że Bóg stał się człowiekiem, Wielkanoc, że Pan Chrystus, prawdziwy Bóg-Człowiek, samego siebie boską mocą wzbudził od umarłych, Zielone Święta, że Duch Święty zstąpił widzialnie i rozpoczął dzieło swoje w apostołach i innych wierzących. Również inne święta o tym opowiadają, jako Bóg w różne jest przyobleczony dzieła i uczynki. Dzisiejsze zaś święto na to jest ustanowione, abyśmy się ze słowa Bożego nauczyli, czym jest Bóg jedynie według swojej boskiej Istoty, bez względu na wszystkie dzieła swoje, w które jest przyobleczony jakoby w szatę. Trzeba tu wznieść się nad wszystkie stworzenia, nad anioły i nad niebo, zostawić za sobą wszystko, do czego przywykły zmysły nasze i słuchać, co Bóg sam o sobie i o swej wewnętrznej istocie powiada”.
Nie jest jednak łatwo mówić o Bogu w Trójcy Jedynym. Nasza chrześcijańska wiara w takiego Boga jest wielką tajemnicą, którą każdy chrześcijanin powinien mieć w poszanowaniu. Ojciec Kościoła, Bazyli Wielki pisał: „Wiem, że Bóg istnieje, ale to, czym jest Jego Istota, przekracza moją możność poznania”.
Mówić o istocie Boga – to znaczy mówić o Bogu dla nas. Bóg bowiem w swojej istocie jest niepoznawalny. Poznajemy Go jednak w Jego dziełach: w stwórczym dziele Ojca, zbawczym dziele Syna i dziele uświęcenia w Duchu Świętym. Dopomóc nam do tego mają teksty biblijne wyznaczone przez Kościół do czytania i rozważania w Święto Trójcy Świętej.
Objawienie dokonało się w historii, a każda prawda w swoim czasie. Nie należy oczekiwać, że na kartach Starego Testamentu znajdziemy wyraźne świadectwo na temat Trójcy Bożej. W Starym Testamencie Bóg objawił się jako stworzyciel wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych oraz jako zbawiciel Izraela. W Nowym Testamencie Bóg objawił się w Jezusie Chrystusie i dokonał przez Niego zbawienia wszystkich ludzi. Jezus Chrystus zaś zapowiedział przyjście Ducha Świętego.
W Nowym Testamencie nie znajdziemy wyraźnie sformułowanejwiary w Trójjedynego Boga, chociaż w niektórych wypowiedziach wyraźnie występują obok siebie imiona osób Trójcy: Ojciec i Syn Boży – Jezus Chrystus i Duch Święty. Najczęściej sytuację taką spotykamy w tekstach, mających związek z liturgią.
Najbardziej klarowna formuła trynitarna znajduje się w chrzestnym poleceniu, którym zakończona jest Ewangelia św. Mateusza: „Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata.” (Mt 28,19.20) oraz w apostolskim pozdrowieniu: „Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi” (2 Kor 13,13).
Bóg jest tajemnicą. Nie tylko umyka On wszelkiej próbie zdefiniowania Go, ale także pełnego opisania tego, co czyni i tego, co jest w Jego zamyśle. Teksty biblijne przeznaczone do czytania w Święto Trójcy Bożej zawierają tą myśl, a więc Nowy Testament nie kryje, że pewne prawdy są zakryte przed ludźmi, jednakże daje do zrozumienia, że są one jakby ukryte w zwiastowaniu Jezusa i Jego apostołów.
Jezus do uczonego w Piśmie, Nikodema powiedział: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, co wiemy, to mówimy, i co widzieliśmy, o tym świadczymy, ale świadectwa naszego nie przyjmujecie. Jeśli nie wierzycie, gdy wam mówiłem o ziemskich sprawach, jakże uwierzycie, gdy wam będę mówił o niebieskich?”. Apostoł Paweł zaś do Kościoła w Rzymie pisał: „O głębokości bogactwa i mądrości, i poznania Boga! Jakże niezbadane są wyroki jego i nie wyśledzone drogi jego! Bo któż poznał myśl Pana? Albo któż był doradcą jego? Albo któż wpierw dał mu coś, aby za to otrzymać odpłatę?”.
W Święto Trójcy Bożej winniśmy dać się prowadzić słowu Bożemu i rozmyślać w społeczności wierzących o działaniu Boga dla i między ludźmi, Boga, który nas powołał do społeczności życia z Nim przed założeniem świata. Bóg w Chrystusie „wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nienaganni przed obliczem jego; w miłości przeznaczył nas dla siebie do synostwa przez Jezusa Chrystusa według upodobania woli swojej”. Oznacza to, że w Jego planie zbawienia byliśmy już ujęci, a to co się dzieje, to dzieje się to, o czym Bóg już wiedział w wieczności.
Dlatego wyznajemy za Lutrem: „Wierzę, że Bóg stworzył mnie oraz wszystkie twory, że mi dał ciało i duszę, oczy, uszy i wszystkie członki, rozum i wszystkie zmysły, i dotąd utrzymuje…”.
W Chrystusie „mamy odkupienie przez krew jego, odpuszczenie grzechów, według bogactwa łaski jego, której nam hojnie udzielił w postaci wszelkiej mądrości i roztropności”. Dlatego wyznajemy za Lutrem: „Wierzę, że Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg, z Ojca w wieczności zrodzony i zarazem prawdziwy człowiek, z Marii Panny narodzony, jest moim Panem, który mnie zgubionego i potępionego człowieka wybawił, odkupił i pozyskał od wszelkiego grzechu, od śmierci i władzy szatana, nie złotem, ani srebrem, ale krwią swoją świętą i drogą i niewinną męką swoją i śmiercią…”
Chrystus powiedział do Nikodema: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego”. W Chrystusie więc – pisze autor Listu do Efezjan – „usłyszeliście słowo prawdy, ewangelię zbawienia waszego, i uwierzyliście w niego, zostaliście zapieczętowani obiecanym Duchem Świętym, który jest rękojmią dziedzictwa naszego, aż nastąpi odkupienie własności Bożej, ku uwielbieniu chwały jego”. Dlatego wyznajemy za Lutrem: „Wierzę, że ani przez własny rozum, ani przez siły swoje w Jezusa Chrystusa, Pana mego, uwierzyć ani z Nim połączyć się nie mogę, ale że mnie Duch Święty przez Ewangelię powołał, darami swymi oświecił, w prawdziwej wierze poświęcił i utrzymał…”
Po Święcie Trójcy Świętej rozpoczyna się druga, tzw. bezświąteczna część roku kościelnego, zwana też półroczem Kościoła, trwająca maksymalnie 27 tygodni.